O nas
Pasjonaci, bibliofile, mole książkowe - można nazywać nas na wiele sposobów. Łączy nas jednak wspólna miłość, jaką jest czytanie. Sięgamy po dzieła z wszystkich możliwych gatunków i dyskutujemy nad nimi przy ciepłej herbacie i jeszcze cieplejszej atmosferze.
Kontakt: w.swiecie.literatury@gmail.com
Kontakt: w.swiecie.literatury@gmail.com
Popular Posts
Blog Archive
Etykiety
fantasy
(8)
konkurs
(12)
literacki
(4)
literatura zagraniczna
(1)
polska literatura
(1)
prace konkursowe
(2)
recenzja
(5)
sensacja
(1)
twórczość
(8)
wgryźsięwtemat
(2)
wyniki
(1)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
niedziela, 31 maja 2015
w związku z tym, że spośród ponad 20 osób, które zgłosiły się do konkursu prace wysłało TYLKO CZWORO uczestników zdecydowałam, że termin oddawania prac przedłużę do 7 czerwca. Dlatego pozostałych proszę o przesyłanie prac do niedzieli na adres: w.swiecie.literatury@gmail.com .Jest to zarazem ostateczny termin, więc proszę się sprężyć :)
Powodzenia! :D
Powodzenia! :D
Etykiety:
konkurs,
literacki,
wgryźsięwtemat
|
0
komentarze
sobota, 28 marca 2015
czyli kolejny konkurs organizowany przez Szkolny Klub Książki. Ma on na celu poszerzanie horyzontów i rozwijanie pasji pisania opowiadań.
Na czym polega?
Osoby chętne muszą stawić się 30 marca w szkolnej bibliotece (dokładna godzina zostanie ogłoszona). Następnie losować będą tematy- krótkie hasła. Na tym etapie jest jeszcze możliwość 'wymiany'. Kolejny krok to zapisanie się na listę uczestników wraz z wylosowanym tematem. To właśnie wtedy otrzymać można ogólną podpowiedź czego dotyczy wylosowany temat.
Dalej liczymy już na waszą kreatywność!
Termin wysyłania prac: do 31 maja, na adres: w.swiecie.literatury@gmail.com
POWODZENIA!
Uwagi:
! Praca musi być zgodna z wybranym tematem- niemożliwa jest późniejsza zmiana tematu (po wpisaniu na listę)!
! Najlepsze prace zostaną nagrodzone oraz opublikowane na stronie bloga !
! Jeden temat przysługuje tylko jednemu uczestnikowi !
Na czym polega?
Osoby chętne muszą stawić się 30 marca w szkolnej bibliotece (dokładna godzina zostanie ogłoszona). Następnie losować będą tematy- krótkie hasła. Na tym etapie jest jeszcze możliwość 'wymiany'. Kolejny krok to zapisanie się na listę uczestników wraz z wylosowanym tematem. To właśnie wtedy otrzymać można ogólną podpowiedź czego dotyczy wylosowany temat.
Dalej liczymy już na waszą kreatywność!
Termin wysyłania prac: do 31 maja, na adres: w.swiecie.literatury@gmail.com
POWODZENIA!
Uwagi:
! Praca musi być zgodna z wybranym tematem- niemożliwa jest późniejsza zmiana tematu (po wpisaniu na listę)!
! Najlepsze prace zostaną nagrodzone oraz opublikowane na stronie bloga !
! Jeden temat przysługuje tylko jednemu uczestnikowi !
Etykiety:
konkurs,
literacki,
wgryźsięwtemat
|
0
komentarze
czwartek, 4 grudnia 2014
Listopad już za nami i za nami
kolejne, trzecie już spotkanie Szkolnego Klubu Książki. Tym razem
zmierzyliśmy się z powieścią amerykańskiego autora Dana Browna.
Nazwisko to najsilniej kojarzy się chyba z „Kodem Leonarda da
Vinci”, my jednak zdecydowaliśmy się na inną pozycję, a
konkretnie „Zwodniczy punkt”. Akcja książki dzieje się, a
jakże, w Stanach Zjednoczonych, gdzie zbliżają się wybory
prezydenckie. Rachel Sexton, córka charyzmatycznego senatora,
ubiegającego się o najważniejsze stanowisko zostaje poproszona o
pomoc. Jednak nie przez swojego ojca, z którym łączą ją raczej
chłodne stosunki, a przez obecnego prezydenta. Zostaje wysłana na
Arktykę, gdzie grupa zgromadzonych tam pracowników NASA, ale też i
niezależnych naukowców, zapoznaje ją z wiekopomnym odkryciem.
Właśnie tu, na lodowym pustkowiu, kilkaset metrów w głębi lodu
odnaleziono meteoryt. Nie byłoby to niczym niezwykłym, gdyby nie
fakt, że zawiera on w sobie skamieniałości, będące niezbitym
dowodem na istnienie życia pozaziemskiego. Głowa państwa, Zach
Herney, utrzymywał to w tajemnicy, nie chcąc chwalić się tą
wspaniałą nowiną, dopóki wszystko nie zostanie dokładnie
zbadane. Wszystko idzie zgodnie z planem. Aż do momentu, kiedy,
zupełnie przez przypadek, prawdziwość meteorytu zostaje poddana
wątpliwości...
Książka w ciekawy sposób pokazuje
jak można zaplanować i przeprowadzić fałszerstwo niemal idealne.
Obnaża zasady rządzące światem, w którym człowiek jest
bezbronny niczym małe dziecko i tak łatwo go zmanipulować. Brown
objaśnia jak działa polityczna machina, której nie da się
zatrzymać, gdy wpadnie na odpowiedni tor. Kolejną zaletą jego
twórczości jest umiejętność autora do przekazywania wszystkich
naukowych pojęć i fachowych terminów w sposób łatwy do
przyswojenia.
Tradycyjnie już, książka wzbudziła
dyskusje w naszym, coraz liczniejszym gronie. Jedni uważali powieść
za przewidywalną i obstawali przy wersji, że istnieją dużo lepsze
pozycje z tego gatunku. Inni natomiast do samego końca nie potrafili
odgadnąć kto stał za skomplikowanym przedsięwzięciem jakim było
sfałszowanie meteorytu i książka trzymała ich w napięciu do
ostatnich stron. Większość jednak zgodnie stwierdziła jedno -
„Zwodniczy punkt” był lepszy od „Kodu Leonarda da Vinci”,
który był nieco przereklamowany.
Nasze grudniowe spotkanie odbędzie się
nieco wcześniej ze względu na zbliżające się wielkimi krokami
święta Bożego Narodzenia. Wszystkich chętnych zapraszamy 18 grudnia na dyskusję, której tematem będzie dzieło Érica-Emmanuela Schmitta
pt. „Opowieści o Niewidzialnym”, czyli zbiór trzech krótkich
opowiadań - „Oskar i pani Róża”, „Dziecko Noego” oraz „Pan
Ibrahim i kwiaty Koranu”.
Etykiety:
literatura zagraniczna,
recenzja,
sensacja
|
0
komentarze
sobota, 22 listopada 2014
Październikowe spotkanie naszego Klubu
Książki stało pod znakiem polskiej fantastyki, a konkretniej
książki Andrzeja Pilipiuka pt. „Kroniki Jakuba Wędrowycza”.
Jest to zbiór opowiadań, opisujących barwne przygody pewnego
mężczyzny, bimbrownika i kłusownika, który przy okazji para się
walką ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Podstarzały, wiecznie pijany
w dziurawych gumofilcach i o krzywym spojrzeniu – nie jest to opis
człowieka, do którego udalibyśmy się, mając problemy z
niepokojącymi hałasami w domu czy krewnymi, którzy nie chcą dać
nam spokoju nawet po swojej śmierci. Wędrowycz w każdej nowej
historii udowadnia jednak, że i owszem, jest egzorcystą i to
całkiem skutecznym, choć niedocenianym. Zdarza mu się wpadać w
tarapaty, najczęściej są to konfrontacje z wymiarem
sprawiedliwości. Nasz egzorcysta ma też grupę wiernych przyjaciół,
którzy stają się uczestnikami niektórych jego przygód.
W utworze szczegółowo opisaną mamy
codzienność naszego bohatera – wspomniane już wcześniej
potyczki z duchami, otworzenie własnego hotelu, spotkanie z
kosmitami czy pijacki pojedynek między nim a pułkownikiem
radzieckich wojsk...
Zdania na temat omawianej książki
były podzielone. Niektórym przypadł do gustu specyficzny humor,
jakim posługuje się Pilipiuk. Nie można odmówić mu pomysłowości
w kreowaniu postaci tak nietuzinkowej, jak Wędrowycz. Chwilami
wydawało się, że podpity staruszek nie nadaje się do zadań,
które musiał wykonywać podczas swoich przygód. Jest opryskliwy,
niewychowany i nie dba o higienę, a z prawem już od dawna jest na
bakier. Trzeba przyznać, że trudno będzie znaleźć podobnych
bohaterów literackich. Po drugiej stronie barykady stanęli
natomiast zwolennicy „klasycznej fantastyki”, a nie tej
serwowanej nam przez rodzimego autora. Narzekano na zbyt małą ilość
elementów charakterystycznych dla tego gatunku, skoro książkę
Pilpiuka zalicza się do „Bestsellerów polskiej fantastyki”.
Jednak nawet krytykujący potrafili znaleźć w postaci Jakuba
Wędrowycza coś co się podobało, a przynajmniej bawiło.
Na następnym spotkaniu sięgniemy po
książkę z zupełnie innej półki, ponieważ czytać będziemy
powieść sensacyjną pt. „Zwodniczy punkt” Dana Browna –
autora sławionego i powszechnie znanego „Kodu Leonarda da Vinci”.
Etykiety:
fantasy,
polska literatura,
recenzja
|
0
komentarze
piątek, 24 października 2014
2 października
odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie Szkolnego Klubu Książki.
Miło było spotkać ponownie stałe bywalczynie ale i zobaczyć
„nowe twarze.”
Na
temat dyskusji wybrałyśmy, już przed wakacjami, książkę „Dallas
63” Stephena Kinga, nie bez powodu zresztą. Książka liczy ponad
800 stron. Bohaterem jest Jake Epping, trzydziestopięcioletni
nauczyciel angielskiego, który dorabia, prowadząc kursy
przygotowawcze do matury zaocznej dla dorosłych. Od jednego ze
swoich uczniów, Harry'ego Dunninga, dostaje wypracowanie -
makabryczną, wstrząsającą opowieść w pierwszej osobie o tym,
jak pewnej nocy przed pięćdziesięciu laty ojciec Harry'ego zatłukł
na śmierć jego matkę i braci, a siostrę pobił tak bardzo, że
nigdy nie odzyskała przytomności. Od tego wszystko się zaczyna...
Wkrótce potem przyjaciel Jake'a, Al, właściciel lokalnego baru,
zdradza mu tajemnicę: jego spiżarnia jest portalem do roku 1958.
Powierza Jake'owi szaloną - i, co jeszcze bardziej szalone,
wykonalną - misję ocalenia Kennedy'ego. Tak oto Jake zaczyna swoje
nowe życie jako George Amberson, życie w świecie Elvisa i
JFK, amerykańskich krążowników szos i wczesnego rock and rolla,
gniewnego samotnika nazwiskiem Lee Harvey Oswalda i Sadie Dunhill,
pięknej szkolnej bibliotekarki, która zostaje miłością życia
Jake'a - życia wbrew wszelkim normalnym regułom czasu. (opis za
stroną „stephenking.pl”)
Historię
czyta się bardzo dobrze. Wysiłki Jake’a śledzi się z
zainteresowaniem, napięcie rośnie w miarę jak na drodze zaczynają
piętrzyć się przeszkody. Wprowadzenie wątku romansowego rzadko
okazuje się chybionym pomysłem. Tutaj dodatkowo przedstawiony jest
on na tle ówczesnej obyczajowości a to dodaje tylko smaku, w końcu
większość z nas odczuwa dziwną nostalgię czytając o minionych
czasach. Jak zawsze u Kinga mamy znakomicie przedstawione
realistyczne tło wydarzeń, szczegółową rekonstrukcję poczynań
Lee Harveya Oswalda w latach przed zabójstwem prezydenta, wreszcie
dramatyczną kulminację – to wszystko niewątpliwie zalety książki
i dla nich warto ją przeczytać. O wadach nie będziemy
wspominać bo nie są aż tak znaczące żeby mogły zniechęcić do
lektury „Dallas 63”.
Oczywiście,
ponieważ książka opowiada o podróży w czasie, ten wątek był
mocno dyskutowany, potraktowany wręcz bardzo osobiście. Tylko jedna
uczestniczka spotkania uznała, że żyje się tu i teraz i nie
byłaby zainteresowana podróżą w czasie. Inne z chęcią
skorzystałyby z takiej możliwości. Ciekawa była „przestrzeń
czasowa” w której chciałybyśmy się na chwilę znaleźć –
dwudziestolecie międzywojenne, XIX wiek, średniowiecze (!) … Co
ciekawe, żadna z uczestniczek nie miała ochoty wybrać się w
przyszłość.
Podsumowując,
zachęcamy do lektury „Dallas 63” i w imieniu Szkolnego Klubu
Książki dajemy gwarancję, że nie będziecie się nudzić przy tej
książce.
Zapraszamy
też na kolejne spotkanie Klubu, już 30 października o godzinie
14.00. „Na tapecie” książka Andrzeja Pilipiuka „Kroniki
Jakuba Wędrowycza”. Nie zabraknie też słodkości, gorącej
aromatycznej herbaty (szczególnie „pożądanej” kiedy za oknem
plucha, zimno i szaro) a przede wszystkim miłej atmosfery.
Etykiety:
recenzja
|
0
komentarze
poniedziałek, 15 września 2014
Kochani, mamy nadzieję, że nie zapomnieliście o naszych comiesięcznych spotkaniach Klubu Książki.
Spotykamy się już 2 października o godzinie 14.00, żeby porozmawiać przy ciasteczkach i herbatce w miłym towarzystwie o książce Stephena Kinga "Dallas '63".
Zapraszamy zarówno naszych starszych jak i młodszych, nowych kolegów i koleżanki. Przyjdźcie i spędźcie z nami miło popołudnie.
Pozdrawiamy i liczymy na waszą obecność :)
Spotykamy się już 2 października o godzinie 14.00, żeby porozmawiać przy ciasteczkach i herbatce w miłym towarzystwie o książce Stephena Kinga "Dallas '63".
Zapraszamy zarówno naszych starszych jak i młodszych, nowych kolegów i koleżanki. Przyjdźcie i spędźcie z nami miło popołudnie.
Pozdrawiamy i liczymy na waszą obecność :)
piątek, 27 czerwca 2014
Nadszedł czas aby ogłosić na blogu zwycięzców!
Według was najlepszą pracę napisała WIRGINIA MARUSIK. Jej opowiadanie- "Upadłe anioły nie gryzą"- wygrało w internetowej ankiecie.
Jednak mamy jeszcze jedną zwyciężczynię. Jest nią KAROLINA RECZULSKA, której praca pt. "Selena" podbiła serca jury.
Gratulujemy dziewczynom i dziękujemy wszystkim za udział. Jednocześnie zachęcamy do brania udziału w kolejnych konkursach, które są (lub dopiero będą) ogłoszone na naszym blogu.
Według was najlepszą pracę napisała WIRGINIA MARUSIK. Jej opowiadanie- "Upadłe anioły nie gryzą"- wygrało w internetowej ankiecie.
Gratulujemy dziewczynom i dziękujemy wszystkim za udział. Jednocześnie zachęcamy do brania udziału w kolejnych konkursach, które są (lub dopiero będą) ogłoszone na naszym blogu.
Etykiety:
konkurs,
literacki,
wyniki
|
0
komentarze
Subskrybuj:
Posty (Atom)